Szykuje się ciężki tydzień. Mnóstwo spraw na głowie, do tego dużo roboty w pracy i po pracy. Muszę ogarnąć kolejny rozległy temat, który - zrobiony raz - wystarczy na długo, ale popołudnia do późnej nocy mam pracujące w domu.
Niestety tulipany już przekwitają. Tak się zastanawiam, gdzie w Polsce można je podziwiać? Kilka lat temu byłem w Łodzi w ogrodzie botanicznym, było tam przepięknie od tych wszystkich kolorów. Na samym dole wpisu kilka zdjęć stamtąd.
Wtorek
Ostatnie przymiarki. Jednak jutro będę musiał kupić inną białą koszulę, bo ta którą mam - nawet ładna - to jakoś słabo się układa z krawatami.
Środa
Kończę projekt. Pozostała kosmetyka materiału, więc wyrobiłem się wcześniej niż myślałem. Ale to lepiej, bo na horyzoncie kolejne wyzwanie. Po pracy szybka wizyta w galerii handlowej - kupuję koszulę i pasek z dyskretnym akcentem zielono-czerwonym.
Czwartek
Pierwszy raz piekę chleb bez mąki - tylko na ziarnach. Wyszedł przepyszny! A poza tym robię ciasto ze śliwkami i drugie z jabłkami. Zabieram je jutro do pracy.
Piątek
Niby luz, a jednak nie. Ale miło i fajnie, spijam śmietankę z kilkudniowych przygotowań :) Po wszystkim wzywa mnie główny manager który wyraża swoje zadowolenie.
.jpg)
Z tulipanów najładniejsze te pierwsze, fioletowe, bo najbardziej tradycyjnie tulipanowe.
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podobają.
UsuńDawno nie bylam w Ogrodzie Botanicznym.
OdpowiedzUsuńMój kolega piecze chleb z samych ziaren. Kiedyś przyniósł do pracy nam na spróbowanie. Dobry, ale trochę za ciężki jak dla mnie. Mój to w ogóle żadnych ziaren nie ma. ;p
W mniejszych ogrodach tulipanów nie ma zbyt dużo niestety. A co do chleba - to w zasadzie same ziarna więc smak jest inny niż zwykły chleb. Ja lubię ten smak.
UsuńTo.pisalam ja : Radiomuzykant-ka ;)
OdpowiedzUsuń👌👌
UsuńPolanka Wielka słynie z pół tulipanowych różnych odmian.
OdpowiedzUsuńNie do każdej koszuli pasuje krawat a to ze względu na kołnierzyk - także trzeba trochę pokombinować .
Zaintrygował mnie chleb bez maki -podzielisz się przepisem ? 😊
Ula
Za chwilę poszukam w Google :) Tak, teraz zwracam na to uwagę przy zakupach koszul :)
UsuńPrzepis bardzo prosty. Ziarna dyni, słonecznika, siemienia lnianego podprażyć na patelni. Dwa jsjks, że sól i pieprz i do piekarnika na niecą godzinę.
A to potrzebny koniecznie jest krawat? Może cos innego..;)
OdpowiedzUsuńPiękne są tulipany różowe, a od spodu jakby łososiowe, świetne połączenie kolorystyczne.
A co innego sugerujesz?
UsuńMogę prosić o przepis na ten przepyszny, bezmączny chleb? Dziękuję. A na tulipany polecam wybrać się do Holandii albo do Stambułu w okresie ich kwitnienia.
OdpowiedzUsuńZa daleko, mógłbym wziąć 2-3 dni wolnego, więc coś w kraju. Przepis wrzucam do nowego wpisu :)
UsuńNiestety nie byłam, ale czytałam.
OdpowiedzUsuńOd paru lat co roku na przełomie kwietnia i maja jest wydarzenie "O Rany,Tulipany" organizowane w Cedrach Wielkich. Mają stronę na Fb. W tym roku było przeniesione obok do Błotnika. To gdzieś w okolicy Trójmiasta. Kwitło wtedy 20 odmian i można samemu było zrobić sobie bukiet z kwiatów prosto, z pola.
Daleko...
UsuńOde mnie to kawał drogi, nie chciałbym poświęcać całego dnia na drogę w jedną stronę. Ale dzięki za wpis, popatrzę sobie w internecie 👍
UsuńTulipany dzikie można podziwiać u mnie pod wjazdem na st. mac.
OdpowiedzUsuńBaltazar221 (jak zwykle nie mogę pisać jako ja).
A dużo ich tam jest? Ładne są?
Usuń