Po katastrofie bus-a w której zginęło 18 osób, patrole policji w moim mieście (sądzę, że nie tylko w moim) są zwrócone ku właśnie takim pojazdom. Organizują kontrole na jedynym w mieście dworcu busowym (jeśli mogę to tak nazwać), lub zatrzymują je w ruchu. To ostatnio bardzo częsty widok zza mojego okna. Jakie to typowe, nieprawdaż ? Stała się tragedia, teraz będzie wielka akcja sprawdzania busów.
Za oknem także sporo jesiennej aury i liści na jezdni, która dzięki temu stała się bardziej śliska.
Tymczasem jutro czekają mnie jazdy nocne. Więc, nie dość że prawdopodobnie będzie ślisko, to jeszcze ciemno. Same atrakcje :-)
Też kiedyś jeździłem do pracy jakimś dostawczym fordem przystosowanym (dzięki położeniu kilku desek-siedzisk w poprzek) do przewozu pracowników. Nawet nie pomyślałem, że to może być niezgodne z przepisami czy niebezpieczne.
OdpowiedzUsuńMoże być niezgodne i takie jest. Do tego pewnie miałeś jakieś przedmioty do pracy, które leżały sobie gdziekolwiek luzem.
OdpowiedzUsuńNie, paka był tak napchana ludźmi, że dla jakichkolwiek przedmiotów brakowało już miejsca :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Pasów nie potrzebowaliście zapewne ...
OdpowiedzUsuńJa wczoraj jeździłem na wybrzeże i też na wszelki wypadek sprawdziłem każde światełko i każdy najmniejszy drobiazg do którego policja mogłaby się przyczepić :p Po co mi zbędna kontrola? :P
OdpowiedzUsuńI jeszcze mam do Ciebie pytanko nie dotyczące notki :P
Moją uwagę zwróciły L-ki jeżdżące w okolicy pewnego większego miasta! Spotkałem ich około 10 i większość z nich nie miała na sobie nic oprócz 'L' na dachu! Chodzi mi o oznaczenia i nazwę firmy które powinny znajdować się na drzwiach takiego pojazdu! Czy tak może być? Równie dobrze ja mógłbym sobie przykeić na dach Lke i śmigać po mieście... Dziwne
Czy tak może być, ze oni jeżdżą bez tych informacji?*
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za zaśmiecanie.
Nie, powinny być oznakowane m.in adresem ośrodka. Jak będzie akcja "eLka" to się za takich wezmą.
OdpowiedzUsuńmoże kogoś wystraszy to sprawdzanie busów i kolejna tragedia nie dojdzie do skutku ...
OdpowiedzUsuńMoże.
OdpowiedzUsuń