niedziela, 25 lutego 2018

Mądry jak kursant

alogiczność, niedorzeczność, idiotyzm, przekorność, obskurantyzm, nadętość, bezsens, irracjonalizm, niekonsekwencja, buńczuczność, kretynizm, sprzeczność, ciemniactwo, przekora, gadulstwo, nonsens, nierozumność, kołtuneria, niesforność, dyrdymały, głupawość, bezsensowność, upartość, nielogiczność, bufonada, kłótliwość, ignorancja, głupstwo, prymitywizm, paradoks, tępota, bezwstyd, zgrzybiałość. Ile jeszcze? Ten wpis w ogóle nie powinien się pojawić, ale jednak...

- Euzebiusz*, 24 lata, obecny na wszystkich wykładach, zero pytań. Jazda z wielkimi problemami, ma już 14 godzin za sobą. Podjeżdżam w umówione miejsce i widzę, że przechodzi 10 m od przejścia dla pieszych o mało nie wpadając mi pod koła.


[ja] - czemu nie korzystasz z przejścia, co to za pomysł z przechodzeniem w taki sposób?! [pytam zupełnie nieświadomy tego, co wydarzy się za chwilę]
[on] - a niby czemu mam korzystać z przejścia?!?!
[ja] - no nie żartuj sobie, jesteś na kursie prawa jazdy czy nie? Naprawdę nie wiesz że tak trzeba?
[on] - ale po co? nigdy nie wpadłem pod samochód i nie wpadnę, przejścia są bez sensu!!! [czy on już krzyczy, czy to po prostu głośne mówienie?]
[ja] - spójrz tu [i pokazuję mu kodeks drogowy, ale on przerywa mi]
[on] - nie zamierzam na to patrzeć w ogóle!!!
[ja] - czy coś Ci się stało? Czemu tak się zachowujesz?
[on] - ma mnie pan nauczyć jeździć, a nie czepiać się przejść!!! [ton głośnego mówienia przenika się z trybem rozkazującym chyba]
[ja] - Euzebiuszu jesteś dorosły? Czy Ty w ogóle rozumiesz co mówisz?
[on] - nigdy nie rób drugiemu tego co sam byś nie chciał!!!
[ja] - ale nie rozumiem Cię [znów mi przerywa]
[on] - nie jest pan bogiem!!! mój wujek to dopiero .... [tym razem ja mu przerywam]
[ja] - Euzebiuszu, nie zapędzaj się tak daleko! Czy Ty rozumiesz co ja mówię? Przechodząc przez jezdnię należy korzystać z przejść dla pieszych - z pewnymi wyjątkami ale nie w tym przypadku.
[on] - ja wiem swoje pan swoje i koniec dyskusji!!!
[ja] - uspokój się i nie krzycz, jestem 30 cm od Ciebie i doskonale słyszę.
[on] - przejścia są do niczego!!!
[ja] - ale to już dzieci w przedszkolu się uczą że należy korzystać z przejść, a Ty byłeś w przedszkolu?
[on] - no
[ja] - art. 13 kodeksu drogowego wskazuje że... [znów mi przerywa]
[on] - nie zmienię zdania!!!
[ja] - [cisza]
[on] - mam gdzieś ten kodeks!!!
[ja] - chyba dziś jednak nie będziesz miał ze mną jazd
[on] - czego?!?!
[ja] - raczej jest coś nie tak z osobą, która mówi takie rzeczy na kursie na prawo jazdy, do widzenia

* imię zmyślone

12 komentarzy:

  1. Great post Tomek!
    Have a lovely day and a happy week!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  2. Szanowny Panie Euzebiuszu!

    Wszystko wskazuje na to, że padł Pan ofiarą bezpodstawnej napaści i uporczywego prześladowania powiązanego z agresywną indoktrynacją ze strony pracownika sektora usługowego. Prosimy o zgłoszenie nam szczegółów tego zdarzenia, abyśmy mogli stanowczo ukrócić takie wybryki. Bez aktywnej współpracy ze strony patriotycznie nastawionych członków społeczeństwa władzom państwowym nie uda się odpowiednio szybko oczyścić Polski z takiego wrogiego i szkodliwego elementu będącego, jak podejrzewamy, częścią ogólnoświatowego antypolskiego spisku. W naszym wielkim dziele odnowy Polski potrzebujemy takich ludzi jak Pan.

    Waldemar Kiepski
    Starszy specjalista
    Ministerstwa Oczyszczenia Narodowego

    OdpowiedzUsuń
  3. kurcze no i jak ja mam jeździć autem jak u mnie w mieście same takie święte krowy łażą poza przejściami właśnie. Co gorsza najwięcej takich to nie MŁODZIEŻ !!! to starsi a nawet bardzo leciwi ludzie, którzy zauważyłam, że przechodzą przez jezdnię gdzie im się podoba. Czasem nawet w ogóle nie patrzą jak wchodzą i nie widzą, że samochód zaraz ostruga im przysłowiowe marchewki. Nie mam aż takiego refleksu i wyobraźni, żeby wpaść na to, że babcia o lasce idąca równolegle chodnikiem nagle sobie wymyśli, że z niego schodzi i buch mi pod koła. A często takie zdarzenia mamy jak z Lu jedziemy. Co najgorsze u mnie na osiedlu było 2 lata temu takie zdarzenie, że rano jak było jeszcze ciemno facet przebiegał przez drogę (2 pasy ruchu) nie na zebrze i samochód go zabił. Zostało to nagrane na kamerę monitoringu z pobliskiego sklepu i było we wszystkich lokalnych gazetach i wszyscy chyba ten film obejrzeli ku przestrodze. I co ?? i za przeproszeniem gówno. Nadal tam widzę jak starzy i młodzi sobie przebiegają a 150 m obok jest przejście dla pieszych ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nauczysz Polly. Takie życie, może jak zostanie potrącony to zrozumie, albo i nie.

      Usuń
    2. tylko wolałabym akurat nie ja potrącić ...

      Usuń
  4. To ja tylko dodam, że imię Euzebiusz istnieje, żeby ci się nadal nie wydawało, że je wymyśliłeś :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy to wyjątkowy debil, czy spotykasz takich często? Nie dość, że brak myślenia, to zachowanie jak u dziecka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz częściej spotykam. Ludzie są bardziej pretenajonalni i robią wszystko po jak najmniejszej linii oporu. Po co więc się uczyć?

      Usuń