sobota, 10 lutego 2018

Podsumowanie tygodnia 18

Poniedziałek

Młodziak i jego początki za kółkiem. Irytują mnie odzywki "wiem, znam, potrafię" - a w rzeczywistości nie wie, nie zna i nie potrafi. Za to większość moich uwag i rad kwituje w ten sposób.

Wtorek

Dostaję zamówioną herbatę i wożę ją w małej reklamówce do wieczora. W końcu w aucie unosi się odpowiedni zapach, to lepsze niż jakiekolwiek odświeżacze!

Środa

Na jedną godzinę przychodzi gość, który stracił prawo jazdy za punkty. Nie dość że szybko opanowuje zadania to jest jeszcze czas na rozmowę o życiu. Po południu dzwoni z dobrą wiadomością - zdał egzamin praktyczny.

Czwartek

Dostaję sms od szefowej - Kochana ekipo, wg statystyk jesteśmy niepodważalnie liderem w jakości w szkoleniach [...]. Na końcu gratulacje i podziękowania. A firma, w której przepracowałem 13 lat znajduje się na końcu listy.

Piątek

Nadal cieszę się z czwartkowej wiadomości, a prócz tego wsłuchuję się w nowe brzmienie zestawu muzycznego, który sprawiłem sobie wczoraj. Pięknie wyeksponowane wszystkie alikwoty zadowalają mnie bardziej niż sądziłem.


9 komentarzy:

  1. przez chwilę myślałam, że ta herbata to jakaś mieszanka na czwartkowego śmierdziucha :D

    Gratuluję wyróżnienia :) dobrze, że zmieniłeś pracę na inną firmę.

    BTW: moja koleżanka, która jest od urodzenia głucha i ma prawo jazdy miała w ubiegłym tygodniu badania bo prawko ma terminowe ze względu na głuchotę i na oczy. Napisała, że godzinę ją lekarz badał i oczu nawet nie sprawdził ale za to kazał jej stanąć 3metry dalej i godzinę do niej mówił i kazał jej powtarzać. A ona głucha jak pień i mówi, że powtarzała czytając z jego ust bo nawet z aparatami jakieś tam dźwięki wyłapuje ale mowy nie słyszy i nigdy nie będzie. Bardzo była wkurzona na to badanie. Oczywiście podbił jej znów na 10 lat chyba ale farsa to jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się dowiedziałem herbata jest lepsza niż odświeżacze, a jak mi w domu teraz pachnie! Natomiast z tymi badaniami to wszystko zależy od lekarza konkretnego, bo wiadomo że to kasa...

      Usuń
  2. Zestaw muzyczny? zazdroszcze...musi miec swietne brzmienie. Chyba jest to ustrojstwo niewielkie, nie znosze takich maszyn o wymiarach astronomicznych. A nowa praca mila, pewnie dltego,ze prowadzi ja kobieta, my kobiety na ogol jestemy mile!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażyno, gra prześwietnie, jestem pod mega wrażeniem, a wiesz że jestem wymagający pod tym względem. Zapraszam Cię do posłuchania przy filiżance Chopina, lub jakiejś innej fajnej herbaty :) A niebawem zrobię zdjęcia i opiszę dokładnie, bo ta wieża nie jest zbyt duża - tym bardziej jestem zaskoczony jakością i siłą brzmienia.
      Przepraszam moich sąsiadów!!!

      Usuń
    2. Ale Chopina to się pije z kieliszków! :P

      Usuń
    3. E tam, my od razu z większego pułapu startujemy :P

      Usuń
  3. Alikwoty????? Współczuję sąsiadom. Ale za to gratuluję firmie tak świetnych wyników.

    OdpowiedzUsuń