sobota, 12 lutego 2011

Powrót zimy :)

Po kilku cieplejszych dniach zima oznajmiła, że jeszcze nie odpuszcza.

Już wczoraj zrobiło się biało i ślisko, w dodatku śnieg nieco się topił, ale było sporo ulic na których utworzył się lód. Było słychać to pod kołami i czuć - przy hamowaniu. Pod mniejszą górkę nie dawało się ruszyć. Oczywiście w mieście zrobiły się zatory i stłuczki.

Dziś tymczasem do śniegu dołączył bardzo silny, porywisty wiatr - czego dowodem jest zdjęcie. Dobrze, że fotografa nie przewróciło :)

6 komentarzy:

  1. to jest przystanek ??????? wow !!! u nas tez wieje ale nie aż tak !

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie wywiało zabite od 20 lat (najmniej) okienko w piwnicy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uuu to widzę, że u Ciebie wiało lepiej niż u mnie ;) bo u mnie tylko skrzynki piaskiem, co to stoją przy drogach w mojej miejscowości, się poprzewracały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rano chodziłem do sklepu, podmuchy wiatru były tak silne że mało brakowało by mnie porwało !

    OdpowiedzUsuń