niedziela, 24 grudnia 2017

Wesołych!

A wieczorami siedzę i wyszywam choinki. Takie, jak te poniżej. Terapia antystresowa - można siedzieć i robić, tylko trzeba mieć dobre światło i zdrowy kręgosłup - bo już samo długie siedzenie w aucie nie sprzyja, a do tego pochylanie się nad mikroskopijną dziurką w kartce już zupełnie.

I etap już po dziurkowaniu

II etap
Ale, jeśli patrzeć na uspokajający charakter wyszywania - to takie choinki jak najbardziej się nadają. Mam ochotę teraz na motocykle, auta i inne motoryzacyjne - tylko czy znajdę na to czas?

III etap
Postanowiłem dodać do nich element blogowy, choć po naklejeniu tego wszystkiego nie byłem zachwycony efektem końcowym - zdaje się że za dużo już tego było. Minimalizm, a z drugiej strony chociaż trochę kolorów, przejrzystość - takie cechy chciałem uzyskać i ... raczej mi się nie udało, ale to nic - następnym razem będzie lepiej :)


Poza tym zrobiłem kilka świec - również na prezenty ale już nie wysyłkowe.


Życzę Wam zdrowych, pogodnych i białych Świąt, ale przede wszystkim abyście spędzili ten czas na swój sposób :)

24 komentarze:

  1. Fajnie, że masz kogo obdarowywać takim rękodziełem - świetna sprawa taka dłubanina!

    Miłych i Spokojnych!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale te choinki fajne. :) Robiłam coś podobnego w szkole podstawowej, fajnie sobie przypomnieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komentarz zamieszczony mi zjadło! :-(

    Fajnie, że masz komu dawać takie rękodzieło - super sprawa takie majstrowanki!

    Miłych i Spokojnych!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie dziwne, może wpadł do spamu. Ale zobaczę to na komputerze później. Wzajemnie!

      Usuń
    2. Ja też tu pisałam i mój też zeżarło. Prawdopodobnie jest w spamie, u innych też tak się dzieje.

      Usuń
  4. Hello Tomek!
    Such lovely cards you made!
    Love your Christmas candles!
    You are so talented!
    Merry Christmas to you and your family!Enjoy!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, rękodzielnictwo jest na wymarciu współcześnie, tym bardziej fajnie, że to pielęgnujesz. Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wymarciu? Mam wrażenie że takich ludzi jest całkiem skoro.

      Usuń
  6. Tobie, Twoim Bliskim i Szanownym Czytelnikom tego bloga życzę wszystkiego najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Ja uwielbiam minimalizm. Dałeś tylko kilka kresek, a każdy wie, że to choinka. Super - esencja.

    Buduję grupę "Minimaliści" na FB i zapraszam osoby zainteresowane :) https://www.facebook.com/groups/minimalisci/

    OdpowiedzUsuń
  8. Wesołych Świąt :)

    Bardzo ładne te choinki!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. nieźle Ci te kartki idą ... chociaż teraz to choinki wypadły słabo przy tej Panience na rowerze :O

    Wesołego po -świętach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta panienka to przypadek, ale potraktowałem to jako wyzwanie, wszak zajęło mi to mnóstwo czasu :)

      Usuń
    2. świetnie Ci wyszła no i o wiele bardziej skomplikowana niż choinka

      Usuń
    3. Zamiast kupować będę sobie robić kartki w zależności od okazji i potrzeb - nieźle to wymyśliłem co? :D

      Usuń
    4. to będzie niezła kartka z okazji dnia rowerzysty :D albo może jak ktoś zda na kartę rowerową :P nie no dobra żartuję sobie bo jak dla mnie za skomplikowane. Ja tam wolę moje guziki z Chin. Ale nie wciągnęło mnie to na tyle żebym robiła teraz na różne okazje co to to nie ...

      Usuń