Po pracy wybieram się na przejażdżkę rowerową. Trochę przeszkadza mi spory ruch samochodów, przecież nie będę jechał po chodniku... Ale pogoda idealna.
Wtorek
Pracę znowu kończę wcześniej. Miły dzień :) Spotykają mnie same fajne rzeczy/sprawy/ludzie.
Środa
Odbieram zamówiony przez internet bezprzewodowy głośnik - tym razem jest to JBL GO 3. Wcześniej miałem taką wersję nieco starszą (GO 2) - nowszy model jeszcze lepiej gra, ma więcej basu a dźwięk jest bardziej przestrzenny. Czemu kupiłem drugi głośnik? Ponieważ potrzebowałem - z pierwszym wciąż wszystko jest ok :)
Czwartek
Uwielbiam taką pogodę. Niezbyt gorąco - raczej dobrze ciepło, lekki wiatr i bez deszczu. Taka pogoda mogłaby się utrzymać przez większą część lata.
Piątek
Po południu wychodzę do restauracji ze znajomą. Siadamy daleko od dziecięcych wrzasków. Później zbieram się na sobotę, ponieważ mój Departament pracuje akurat w tę sobotę.
Nie lubisz dzieci?
OdpowiedzUsuńPatrz na środę - nie po to się człowiek wykosztował na nowy lepszy głośnik, żeby mu go jakieś bachory zagłuszały. :-)
UsuńDariusz - nie lubię.
UsuńAberku - no właśnie :D
Tutaj jest coraz więcej dróg rowerowych, w Polsce chyba też :)
OdpowiedzUsuńTak, ale wciąż zbyt mało...
Usuń