Czy już niebawem pieszy zbliżający się do przejścia będzie miał pierwszeństwo? Czy pieszy będzie musiał zatrzymać się przed przejściem? Czy zostaną wydzielone strefy, które jednoznacznie będą wskazywały iż konkretne osoby mają zamiar przejść przez jezdnię? Wszystko możliwe.
Zawirowania, które obecnie się dzieją w tym momencie wydają się nie mieć końca. Ale posłowie dzielnie pracują, być może uchwalą nowe prawo. Ja wolałbym aby najpierw wyegzekwować to które już obowiązuje a jest nagminnie łamane. Np. parkowanie pojazdów przy przejściach (zasłaniając widoczność), ustępowanie pieszym będącym już na przejściu, czy wiele innych.
I dopiero, gdy te obecne przepisy będą przestrzegane, można - jeśli faktycznie trzeba - myśleć o zmianach.
I jeszcze dorzucę wyprzedzanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem ustępując pieszemu.
OdpowiedzUsuńOj tak, sporo tych grzechów kierowcy mają, celowo wszystkich nie wymieniam.
UsuńHmm nie wiem czy dodało mi komentarz
OdpowiedzUsuńDodało, a taki miał być komentarz?
Usuń