Po dojechaniu do centrum "przesiadam się" na swoje dwie nogi i wchodzę do miejskiego ogrodu. Odnowiony, z pięknymi alejkami, starymi lipami - stwarza miłą atmosferę. Kwitnąca zieleń doprowadza do szału zmysł węchu. Pachnie zwłaszcza na małym wzniesieniu, gdzie dookoła małej fontanny umieszczono ładne białe ławki, a z każdej strony miejsce otaczają dorodne drzewa. Przechadzać się pomiędzy nimi to prawdziwa przyjemność.
W dalszej części parku znajdują się pawie. Dziś akurat w wolierze, ale jak można przeczytać na różnych stronach, często pawie wypuszczane są na zewnątrz. Szczególnie jeden (jedna?) paw pięknie zaprezentował swoje pióra.
Po obfotografowaniu ptaków idę dalej. Po kilku minutach słyszę w oddali muzykę. Okazuje się, że to próba do koncertu muzyki folklorystycznej zespołów nie tylko z Europy. Ale fajnie! Niesamowite, jak muzyka potrafi połączyć tak odległe kraje :)
Zdecydowanie JEDEN paw:) Piękne zdjęcia, szczególnie to z kłódkami:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę - w obu sprawach :)
OdpowiedzUsuńI te z liliowcami albo z lawendą - też ładne:)
UsuńNie wiem o których mówisz, ale rozumiem że się podobają :)
UsuńLiliowce to te kwiaty na drugiej fotografii, a lawenda jest na 5. i 9. zdjęciu od góry:)
UsuńDziękuję :) To drugie zdjęcie udało mi się zrobić dzięki fajnie padającemu światłu. Po prostu miałem szczęście. Ale jak zobaczyłem tą lawendę, również nie mogłem się oprzeć :))
UsuńPewnie koniecznie to beda musieli nadrobic ci G, i P....patrze i patrze i nie wiem gdzie to jest! czyzby park miejski z Ch.? nie bylismy a jest piekny, czemu nie bylismy?
OdpowiedzUsuńNie, to nie jest to miejsce. To zupełnie inne miasto, ale warte odwiedzenia - na razie sam się uczę by móc zaprezentować w przyszłości najfajniejsze miejsca :)
UsuńPrzyjemne miejsce do spacerowania.
OdpowiedzUsuń