niedziela, 3 maja 2015

Piękny maj [2]

Wstęp do następnego wpisu, nieco dłuższy - ale jakże piękny - szczególnie dla niektórych czytelników tego bloga ;-)

Polańczyk, 22.08.2012


Tekst jednej z piosenek z płyty Pogadaj ze mną*:

[...]białe żagielki 
na jeziorze wspomnień
flotą niewielką
mkną do ciebie, do mnie
i jeszcze raz, i jeszcze raz
cofają czas, cofają czas,
wracają oczom blask,
bielą swą łączą nas,
bielą otulają nas...

 
Polańczyk, 22.08.2012

białe muszelki 
na wilgotnej dłoni,
białe żagielki,
myślą wracam do nich
i łapię znów, i łapię znów
szczęśliwy wiatr, szczęśliwy wiatr,
schwytany w locie wiatr,
który w ten
letni dzień
prosto nam w ramiona wpadł[...]

Polańczyk, 22.08.2012

Niesamowity fragment pięknego utworu, daje do myślenia...


* - Pogadaj ze mną, Janusz Szrom/Młynarski/Nahorny

20 komentarzy:

  1. Rany:))) Ale piękne zdjęcia:)) Szczególnie trzecie:)) I tekst piosenki też piękny:)))
    Byłam kiedyś komendantem obozu żeglarskiego w Polańczyku, panują tam trudne warunki wiatrowe, stąd przekonanie, iż żeglarz, który zrobił patent nad Soliną, poradzi sobie na każdym innym akwenie.
    P.S. Gdybyś kiedykolwiek zamarzył żeglować, od razu życzę Ci stopy wody pod kilem:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mi życzysz? Mam nadzieję że to coś dobrego ;-))

      Usuń
    2. Amarantowy tulipan prezentuje się bardzo dostojnie:)

      Usuń
    3. Właśnie śmieję się w głos:))) z Twojego pytania:))))

      Usuń
    4. Prawda? A Hebius pisał że tulipany są nie fotogeniczne!

      Usuń
    5. Żeglarzom nie życzy się"pomyślnych wiatrów" tylko "stopy wody pod kilem" - czyli ok. 30 cm pod dnem jachtu:)))) Czyli, żeby było po czym żeglować:)) A prościej - to tak jak kierowcom życzy się "szerokiej drogi":))))

      Usuń
    6. Hebius się nie zna na tulipanach:)) Tylko na pelargoniach:))))

      Usuń
    7. I wszystko jasne, dziś także "spotkałem" kilkanaście tulipanów, ale nie miałem weny do fotografowania...

      Usuń
    8. Szkoda... Ale może jutro "spotkasz" ładniejsze?:)

      Usuń
    9. Wątpliwe, raczej nie. Jutrzejszy dzień szykuje się od rana do wieczora w pracy, więc takie kwiatki to tylko mogę sobie pooglądać na komputerze.

      Usuń
    10. Skoro na komputerze, to proponuję pooglądać Keukenhof (nid. ogród kuchenny), największy na świecie ogród z roślinami cebulowymi:
      http://www.keukenhof.nl/en/
      Ciekawe, co byś powiedział, gdybyś zobaczył 7 000 000 (tak, tak, siedem milionów) tulipanów, narcyzów, hiacyntów i krokusów posadzonych w jednym miejscu:)))

      Usuń
    11. Widzialam Keukenhof i ciagle jestem pod wrazeniem, mimo, ze to bylo bardzo dawno..a teraz kiedy mozna sie przemieszczac po Europie do woli i bez problemow...nalezy wyskoczyc sobie do Keukenhofu na wiosne, chocby na dzien i umrzec z zachwytu!

      Usuń
    12. Za oknem szaro i jakoś tak niewiosennie, a ja się słonecznie uśmiecham do Twoich słów, Grażyno:))) Bardzo podoba mi się pomysł pojechania do Holandii i "umarcia" z zachwytu:))))
      Już raz planowałam wycieczkę w tamte okolice, ale coś z terminami było krucho. Teraz za późno o tym pomyślałam, otwarty jest tylko do 17 maja.

      Usuń
    13. Super, bardzo ładnie tam! Ja też chcę jechać! A wiecie, że udało mi się kupić bilety z Lublina do Warszawy za 5 zł?! Jakaś promocja w Polskim Busie była, chyba muszę częściej jeździć do stolicy ;-)

      Usuń
    14. Amarantowy? Człowiek to się uczy całe życie... dla mnie tulipan - to tulipan Arteńko :))

      Usuń
    15. Tomku, no to jest kolejny pomysł na wspólną wyprawę:))) Grażyna już tam była - może robić za przewodnika, ja już tam raz chciałam być, a teraz Ty:) W następną wiosnę proponuję obrać kierunek: Holandia w porze kwitnienia najpiękniejszych tulipanów na świecie:)))
      Do stolicy można się wybrać za 5 zł, ze stolicy do Gdańska za 7 zł, a stąd to już blisko nad morze - jakie to proste i tanie:))))
      Amarantowy to inaczej szkarłatny, czyli jasna czerwień wpadająca w róż z odcieniem fioletowym:))
      Miałam napisać "fioletowy", ale ten tulipan nie wydawał mi się taki pospolity:))))

      Usuń
  2. A Polańczyk białe muszelki są?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No takiego komentarza to się nie spodziewałem po Tobie - Hebius - co się z Tobą dzieje?

      Usuń
  3. Hello Tomek!!
    What a lovely lake!Like the little boats!
    It reminds me the lake in Poznan,when i had visit Poland!
    Like tulips!!Have a nice day!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello DIMI - nice to hear from you! I`m thinking of visiting Crete - it`s a wonderful place, nice people and everything is beautiful!
      The place in the picture is Polańczyk - my favorite lake! I'm inviting you!

      Usuń