poniedziałek, 4 maja 2015

Piękny maj [3]

Tulipany kojarzą mi się z powoli wędrującym słońcem na błękitnym niebie, z niespieszną sjestą z kubkiem lub filiżanką herbaty i snującą się jazzową improwizacją w tle, z zamkniętymi oczami, chwilą refleksji i zadumy, z majową - niezbyt gorącą temperaturą powietrza, z rześkimi, lekko chłodnymi porankami. Z dziecięcą beztroską.


Kwitnące tulipany to budząca się do życia przyroda, która po każdym majowym deszczu eksploduje coraz bardziej. To piękny zielony kolor, który stanowi fantastyczne tło dla wszelkiego rodzaju kwiatów. Można zrobić wiele pięknych zdjęć, które zarchiwizowane tworzą kronikę otaczającego świata.



Także zapachy są wg mnie najbardziej intensywne właśnie teraz - na wiosnę, kiedy kwitnie wiele kwiatów.

 

Tulipany kojarzą mi się ze szczęściem i dobrobytem, z uczciwością i szczerością. Są absolutnie najpiękniejszymi kwiatami maja, a może nie tylko maja? :)

A jakiś czas temu zupełnie przez przypadek moim uszom ujawniła się płyta Janusza Szroma - Pogadaj ze mną - nie dość że z pięknym i dużo mówiącym tytułem, to jeszcze sama zawartość bardzo mi bliska. Janusz Szrom, to wokalista jazzowy obecny na polskiej scenie od wielu lat, zdobywca wielu prestiżowych nagród, dwa albumy uzyskały status Złotej Płyty - Straszni Panowie Trzej oraz Pogadaj ze mną (2009).

Janusz Szrom, polish jazz musician

Ta druga płyta musiała znaleźć się w mojej biblioteczce, tym bardziej iż kosztuje bardzo mało - w Empiku kupiłem ją za nieco ponad 14 zł. Muzykę do utworów napisał Włodzimierz Nahorny, a tekst Wojciech Młynarski. I właśnie tekst, bardziej niż zwykle ujmuje mnie obok pięknej linii melodycznej i improwizacji. W ogóle, płyta jest bardzo bogato obdarzona - prócz nośnika CD jest książeczka z tekstami piosenek i tzw. tekst "śródpiosenkowy" - całość świetnie się składa w jedną całość.



Jedna z piosenek - Ogrody dzieciństwa:
[...]gdzie są,
one wciąż są, 
te ogrody co nas,
otaczały w dzieciństwie czas

za mgłą,
za dolą złą,
one są, ciągle są,
nasturcjami śmieją się wciąż...[...]



Aż dziwne, że takie ładne wydanie kosztuje tak mało! 16 utworów o czułości,  relacjach międzyludzkich i otaczających codziennościach, miłości... W świetnych aranżacjach i improwizacjach. Muzyka jest ciepła i przyjemna, a w środę mam nadzieję zdobyć autograf(y), ponieważ o 18.00 odbędzie się koncert Janusza Szroma.

A już zupełnie na koniec - jeden z piękniejszych zachodów słońca, idealnie komponuje się ze wszystkim powyżej :)

Kazimierz Dolny, 27.04.2015

6 komentarzy:

  1. Boze! JAKI ZACHOD! DLA TAKICH WRAZEN WARTO ZYC!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moim gościu nie zrobił żadnego wrażenia, ale trudno.

      Usuń
  2. Nie dość, że pięknie piszesz o muzyce i podróżach, robisz fantastyczne zdjęcia chmur i zachodów słońca, to jeszcze dzisiejszy tekst o tulipanach:)) Zachwycający opis kwiatów i Twojego do nich stosunku:) I do tego skojarzenie z dziecięcą beztroską:))))
    Życzę Ci udanego koncertu. Zresztą w takim miejscu na pewno będzie udany:) Myślę, że już dla samego tytułu płyty warto tam pójść. A po powrocie proszę opisać wrażenia:)) DOKŁADNIE:)))
    P.S. Zachód słońca, odbijający się w wodzie, po prostu niesamowity:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello Tomek!
    Lovely pictures!
    My favorite flowers are tulips!
    Amazing sunset!!Have a lovely day!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń