niedziela, 27 marca 2022
Prawie rok w Departamencie
sobota, 26 marca 2022
Podsumowanie tygodnia 232
Poniedziałek
W pracy znośnie. Po pracy wycieczka rowerowa. Dzień coraz dłuższy - wiosna jest tuż za rogiem :)
Wtorek
W pracy nadal ok, choć przytłaczająca myśl o pracującej sobocie nie nastraja optymistycznie.
Środa
Pierwszy raz w tym roku jadę na hulajnodze. Do pracy - nieco ponad 5 km, ale to ciągłe przechodzenie przez przejścia, omijanie nierówności chodnikowych i tym podobne zajmuje sporo czasu. Dlatego wyszedłem wcześniej z domu i na spokojnie zdążyłem - a nawet miałem sporo zapasu.
Czwartek
Długi dzień. Po pracy (też hulajnogą) mam tylko chwilę na odpoczynek i wybieram się na saunę (2 godziny z innymi atrakcjami). Potem spontaniczna "kolacja" w jednej z "restauracji" sieciowej.
Piątek
Niby wszystko ok, ale psychicznie flaki. Puste i wykręcone porządnie. W weekend może uda mi się odpocząć (choć w sobotę jeszcze pracuję). Jeśli nie - będę szukał innych rozwiązań, bo na dłuższą metę to zbyt męczące.
wtorek, 22 marca 2022
Suntago
sobota, 19 marca 2022
Podsumowanie tygodnia 231
Poniedziałek
Z samego rana wyjeżdżam na krótki urlop. Plaża, leżaki, wysokie fale, 32 stopnie w cieniu, mnóstwo palm, ale także sporo innych atrakcji. Kupiona wcześniej gazeta motoryzacyjna zupełnie nie ruszona - nie było na nią czasu.
Wtorek
Wiosenny spacer, kto by się nie zachwycał takimi pięknymi kwiatami? Co prawda nie były to tulipany, ale ostatecznie krokusy też mogą być. Krótka wizyta na poczcie, ale także w kolorowym miejscu.
Ciekawe, czy ktoś odgadnie co to jest na tym zdjęciu powyżej?
Środa
Powrót do rzeczywistości - czyli do pracy. Cały dzień mną jeszcze "bujają" te wysokie fale!
Czwartek
Po pracy zakupy, potem sprzątanie. Mimo robota sprzątającego i tak mam pełne ręce roboty. Po 21 kończę "lekko" zmęczony...
Piątek
Zaległy imieninowy obiad. Jakimś cudem* udało się złapać wolny stolik. Jedzenie bardzo smaczne, ceny jak w kurorcie.
* w moim małym miasteczku ta restauracja przyciąga mnóstwo ludzi. I to jest dziwne nie tylko z tego powodu że po 16 na ulicach ruch zamiera, ale także z uwagi na wysokie ceny w tejże restauracji. Czyli jednak ludzi ciągnie do dobrego - mimo kosztów...
sobota, 12 marca 2022
Podsumowanie tygodnia 230
Poniedziałek
Za tydzień o tej porze będzie wspaniale, ale dziś ostro pracuję...
Wtorek
Dzień Kobiet. Wysyłam dużo sms-ów z życzeniami, kupuję czerwoną kurtkę z niebieskimi wstawkami, kosmetyki, czekoladki i kiwi :) A całe popołudnie po pracy spędzam na przygotowywanie kruchych ciasteczek maślanych. Są świetnym dodatkiem do upominków. Kilka minut po dwudziestej lecę do znajomej z bukietem tulipanów, flakonikiem perfum oraz właśnie upieczonymi ciasteczkami. Zaskakuję ją zdecydowanie, aż zwierza się że nawet jej syn nie zadzwonił z życzeniami.
Środa
Za oknem zima. A już przymierzałem się do wymiany kół na letnie. Z rana trochę ślisko, ale już po kilkudziesięciu minutach pojazdy rozjeżdżają śnieg i jest bardziej mokro niż ślisko. Mimo wszystko jest zimno. W pracy częstuję (niektórych) ciasteczkami. Jeden z komentarzy "zwalają z nóg". O!
Czwartek
Do weekendu coraz bliżej - skupiam się na dobrych wiadomościach, a wszystkie inne omijam z daleka.
Piątek
Po pracy jadę do dużego miasta, o 19 mam wspaniały koncert jazzowy, a potem jeszcze wspanialszy wieczór :)