Niedzielny spacer najlepszy na wyciszenie, przemyślenia mniej ważnych spraw, rozluźnienia przed nadchodzącym "urlopem".
W lesie niezbyt dużo ludzi, spokój i tylko drzewa odzywają się szumiąc. Robię kilka zdjęć i z uśmiechem oddycham powietrzem rześkim i lekko już chłodnym.
Poniżej jeszcze kilka zdjęć z drona z Mazur.
Zdjęcia piękne :)
OdpowiedzUsuńA co do spacerów, cóż dla mnie obecne temperatury to już mróz i jakoś nie miałam siły na spacery...
Basiu, ale po takim spacerze tylko zacisze własnego domu/mieszkania, doborowe towarzystwo i gorąca herbata! :)
UsuńDrugie zdjęcie coś mi przypomina... A na spacerze w lesie tez dziś byłam, nazbierałam pięknych kasztanów, poprzytulalam się do drzew i nie tylko ;) No i wróciłam do domu pełna energii na rozpoczynający się tydzień :)
OdpowiedzUsuńO, poprzytulanie jest tu bardzo ważnym elementem! :))
Usuń😊
UsuńDroga w lesie wybrukowana :) ciekawe…
OdpowiedzUsuńA zdjecia z drona swietne, te pole z wysepkami zieleni - idealne!
Basiu to są drewniane pomosty, bo inaczej nie dałoby się tamtędy przejść. Fajnie że zdjęcia z drona się podobają :)
UsuńTe zaorane pola wyglądają jak tkanina robiona na drutach z wyraźnie widocznym ściegiem i w takich fajnych ekologicznych kolorach :) A te plamy zieleni ożywiają całość, szczególnie podoba mi się ta łukowata kępa drzew i zarośli, na przedostatnim zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :)
UsuńFajne widok.
OdpowiedzUsuńI nie pomarudzisz? :P
UsuńSpacer w lesie dobry na wszystko :D
OdpowiedzUsuńZwłaszcza gdy w nim prawie pusto :)
UsuńZaś urlop? Przeca dopiero byłeś na Mazurach. Niektórzy to mają sie fajnie...
OdpowiedzUsuńNa Mazurach to tylko weekend :P
Usuńnigdy nie muszę niczego przemyśleć przed urlopem hmmm
OdpowiedzUsuń