poniedziałek, 4 listopada 2024

Na długie podróże

Jestem już w domu, spokojnie odpoczywam, robię duże pranie, rozpakowuję walizkę i mam czas dla siebie. 

Podczas długiego lotu najbardziej przerażało mnie zmęczenie spowodowane jednostajnym i głośnym dźwiękiem silników, ciasnota, zbyt bliskie siedzenie obok obcej/obcych osób, oraz spore przesunięcie czasowe. Starałem się odpowiednio przygotować - miałem różne przekąski, wodę, ciekawą książkę, gazetę, krzyżówki oraz najważniejsze - słuchawki z aktywną redukcją hałasu.

W "tamta stronę" los usadził mnie obok pary (lub małżeństwa) starszych ludzi. Po starcie - który uwielbiam (najpierw kołowanie, potem przyspieszenie, a po chwili moment poderwania i wznoszenia samolotu) już przymierzałem się do wyjęcia książki z plecaka oraz założenia słuchawek, ale pan siedzący obok zagadnął - do którego hotelu lecę, czy kiedyś byłem już na tym kierunku itp. Zaczęła się rozmowa - zaczął opowiadać skąd są i gdzie jadą, oraz jakie atrakcje już mają zaplanowane. Pani wymieniła tylko kilka uśmiechów, ale pewnie z racji tego że siedziała dalej nie uczestniczyła w konwersacji.

Po osiągnięciu właściwego pułapu przez samolot, pan P. zaproponował drinka. A ponieważ akurat rozpoczęła się sprzedaż na pokładzie, P. zakupił trzy buteleczki - dwa z rumem i jedno wino - dla swojej partnerki.

Nie sądziłem, że lot minie mi tak szybko, miło i sympatycznie. W późniejszym czasie spotykałem tę parę kilkukrotnie wymieniając się uprzejmościami i spostrzeżeniami na kilka tematów.

Lot powroty również był wspaniały, ale z innych powodów. Dostałem miejsce w pierwszym rzędzie - tam podobnie jak w wyjściach awaryjnych - jest mnóstwo miejsca na nogi. Sąsiad w fotelu obok przespał większość lotu, a ja zająłem się czytaniem książki i słuchaniem muzyki. I tu z pomocą przyszedł mi nowy nabytek - słuchawki Huawei Freebuds 6i. 

Do tej pory używałem starszej wersji - dokładnie 3i. Po przeczytaniu wielu recenzji i obejrzeniu testów, postanowiłem kupić najnowsze wydanie słuchawek. Muszę napisać, że jakość dźwięku jest dużo lepsza - wysokie tony brzmią soczyście, średnie ładnie akcentują swoją obecność, a basy - pięknie wszystko podpierają. Naprawdę nie sądziłem że takie maleństwa mogą dać tyle radości podczas słuchania! Dodatkowo w aplikacji istnieje możliwość wybrania odpowiedniej sceny dźwiękowej, oraz oczywiście jest także korektor.




Ale to jeszcze nic. Gdy włączyłem aktywną redukcję szumu, natarczywy dźwięk został kilkukrotnie zmniejszony. Jednostajny i monotonny, ale przede wszystkim głośny dźwięk odrzutowca został tak bardzo stłumiony, że nawet kilka godzin nie spowodowały ani zmęczenia, ani bólu głowy. Słuchawki emitując przeciwstawne fale dźwiękowe dają dużo ciszy, a gdy włączy się ulubioną muzyką to w ogóle nie słychać dźwięków silników! Niesamowite! 

Polecam je wszystkim, którzy dużo podróżują. Minusem jest cena - około 400 zł, ale satysfakcja gwarantowana 😃 Plusów bardzo dużo - wygodnie leżą w uszach, bateria długo trzyma, estetycznie wyglądają i mają świetną jakość wykonania. No chyba że ma się fajnych sąsiadów - wtedy można przegadać w miłym towarzystwie 😃

5 komentarzy:

  1. Z tego vo piszesz to warte są swojej ceny.
    Radiomuzykant-ka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, szczególnie podczas takich długich podróży samolotem :)

      Usuń
  2. A do mnie dotarła właśnie twoja kartka, przed południem znalazłem widokówkę w skrzynce :)
    Dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam Bose, ale one są dużo większe, zajmują więcej miejsca w bagażu, za to zakrywają całe uszy. Ciekawe, które są bardziej praktyczne.

    OdpowiedzUsuń