1) VAT na szkolenie jednak nie wchodzi ! Prawdopodobnie pozostanie jedynie na kategorię A, ale nie jest to pewne.
2) Kursantka, która jeździła cały kurs u mnie zdała egzamin. Jeździła bardzo średnio, non stop miała jakieś "kontr-fakty" do moich uwag. Nie przepadałem za jazdą z nią właśnie dlatego. Zdała - będzie miała fajny prezent pod choinkę.
3) Miałem wczoraj dodatkową godzinę jazdy kursanta, który oblał wcześniejszy egzamin (chłopak z innego osk). Jeździł 2 razy lepiej niż kursantka powyżej. Nie zdał. Jakie były przyczyny - nie wiem.
4) A teraz już wyłączam komputer i znikam ... Wesołych Świąt, lub po prostu - miłego weekendu :)
1. Typowo polskie. Tydzień do końca roku, a nadal nie wiadomo co z VATem w 2011.
OdpowiedzUsuń2-3. Kursantka może i dostała fajny prezent, ale skoro jeździ słabo, to pozostali uczestnicy ruchu drogowego już niekoniecznie :P
4. Baw się dobrze :)
Radości samej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe z tym Vatem, wiesz może z czego to wynika? Dziwne, że tuż przed nowym rokiem znowu coś mieszają.
OdpowiedzUsuńHebius - Ty również ;)
OdpowiedzUsuńNEMEST - wzajemnie :)
PiotrMa = chodzi o to, że tylko kategoria A będzie obłożona VAT-em, jako kategoria "nie zadowoda" - czyli wg tłumaczeń ministerstwa nie jest niezbędna w celu podjęcia pracy.
Hmm.. a niektóre OSK w moim mieście już ogłosiły nowe cenniki na kat. B uwzględniające VAT, które będą obowiązywać od stycznia.. Sprytne :p
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy je poprawią ... U mnie niektóre prowadzą akcję promocyjną: "Do końca roku bez VAT" :D
OdpowiedzUsuńDobry chwyt marketingowy nie jest zły ;)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle.. (cóż za nietakt z mej strony :p) chyba powinnam się najpierw przywitać.. Tak sobie podczytuję czasem :)
A więc: witajcie! :D
Witam(y) :) Rozgość się proszę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń