Wskaźnik, miernik, ewentualnie bagnet (najgorzej) - do mierzenia poziomu oleju. Geniusze, z którymi mam przyjemność pracować opracowali własne nazwy, oto niektóre z nich:
- kijek
- pręcik
- drut
- bagietka
- dzyndzel
- zaczep
- wajcha
- patyczek
Nie zawsze poprawiam kursantów, wszak nie każdy chce słuchać. A przecież nic na siłę, prawda? :)
Aaaaa! Taki dings! :)))
OdpowiedzUsuńA jakże :)
UsuńTo łone tam, do łonaczenia.
OdpowiedzUsuńAle to przenosi się na życie bieżące. Pisałem ostatnio, że w przychodni spotkałem się z recepcją, a nie rejestracją, winda w bloku u 825 zatrzymuje się nie na piętrach, kondygnacjach, ale na przystankach. Na pewnym forum kolejowym, to co wyświetla semafor kolejowy, nazwano "jakością", dawniej to był obraz sygnałowy, później nadawanie sygnału, dziś "jakość" i autor upierał się nad poprawnością nazewnictwa. Ostatnio mi 979 mówi, że słyszał gdzieś w radio, że zatwierdzili "cofanie do tyłu". Można..., można.
Wszystko można...
UsuńJeszcze wihajster może być ;)
OdpowiedzUsuńOsz Ty... Dzisiaj się to właśnie pojawiło :D
UsuńZawsze mówiłam, że jestem czarownicom i tyko cudem na stosie nie skończyłam :D
UsuńHa ha ha, ale jeszcze wszystko może się zdarzyć :P
UsuńJak będę robić takie błędy jak w komentarzu wyżej, to zapewne spotka mnie zemsta polonisty ;P
UsuńE tam, każdemu może się zdarzyć :) Na moim blogu możesz pisać spokojnie :)
UsuńHa ha ha u kogoś mnie błędy nie drażnia ale moje mnie wkurzają ;)
UsuńNo typowa Czarownica :P Dobrze że nie wiedźma, bo taką jedną znam :D
UsuńJa to od dzieciństwa znam wyłącznie jako "bagnet".
OdpowiedzUsuńDla mnie mogłoby być i bagnet :)
UsuńSkoro nie poprawiasz, to nie powinieneś mieć pretensji.
OdpowiedzUsuńCóż za nonsens! Jesteśmy Polakami, pretensje możemy mieć zawsze. ;-D
UsuńDarku a gdzieś tu pretensje zauważyłeś?
UsuńJa jeżdżę rowerem, więc nie wiem, jak się to oficjalnie nazywa :P A jak jeżdżę samochodem, to pozostaję ignorantem :)
OdpowiedzUsuńWięc jaka jest oficjalna nazwa, bo nie chce mi się szukać, bo google nie zawsze prawdę Ci powie :D
oficjalna? Hmm, nie wiem - pewnie każdy może uznać swoją za oficjalną. Zwyczajowe określenie to właśnie bagnet, ale często też mówi się wskaźnik/miernik.
Usuń