Poniedziałek
Ja pracuję w jakiejś dziwnej firmie. Dziś z samego rana szef - w ogóle o to nie pytany - powiedział, że od tego roku będę miał jeszcze lepsze warunki urlopu. Już wcześniej mi mówił że będzie lepiej, ale nie o tym że będzie aż tak dobrze.
Wtorek
Mróz trzyma. Albo zimno bardzo, albo śniegiem sypie - no prawdziwa zima w tym roku. No i niezła kolizja, ale o tym już napisałem.
Środa
Pracę kończę późnym wieczorem. Środy są jednak długie i męczące.
Czwartek
Pracuję z kursantem, który nie wie jak ustawić lusterka zewnętrzne. Twierdzi, że nigdy ich nie ustawiał, a do tej pory wyjeździł 20 godzin. Oczywiście takie sprawy jak regulacja kierownicy to dla niego kosmos - nie wiedział nawet że jest taka możliwość. W takim razie jak instruktor wytłumaczył mu te podstawowe kwestie?
Piątek
Wciąż ślisko - nocny przymrozek zmroził mokrą wcześniej drogę i zrobiło się prawie lodowisko.
Tomek, Patrząc na to co się dzieje dookoła pracujesz w dziwnej firmie, dziwnej i z dobrym szefem, to się bardzo rzadko zdarza w dzisiejszych czasach
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Przypomniało mi się :)
UsuńPamiętasz jak na lotnisku prosiłam Cię abyś mi pomógł ustawić lusterka zewnętrzne w aucie?
Sytuacja była stresowa, auto zupełnie nieznane, pierwszy raz takim jechałam :)
Aż mi wstyd ;)
Nie pamiętam Ula, ale nie ma się czego wstydzić! :)
UsuńTak, zima w tym roku, jakiej od dawna nie mieliśmy.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńZima dopiero się zaczyna. Dziś mam śniegowe zaspy wokół samochodu prawie do połowy drzwi. Noooo, prawie :)
OdpowiedzUsuńI teraz to można jeździć ale na sankach i łyżwach :)
UsuńNo widzisz, może temu kursantowi od lusterek teraz namieszałeś w głowie. Tamci skoncentrowali się może na istotnych sprawach, jak np. "jak skręcisz kierownicę w prawo, to pojedziesz w prawo", czy czymś w tym rodzaju, kto wie ;)
OdpowiedzUsuńTego nikt nie wie :D
Usuń